Piękne tkaniny do sypialni i salonu

Kategorie Wyposażenie domu

Tkaniny, tekstylia i wszelkie dodatki to niedoceniana część wystroju pomieszczeń domowych. Jest to do tego stopnia dla niektórych tak nieistotna sprawa, że po umeblowaniu całego mieszkania cała reszta prac związana z urządzaniem pokoju jest mniej ważna – niesłusznie! Uważam, że dobór akcesoriów – w tym tkanin, obrusów czy pledów powinien być zaplanowany i przede wszystkim zaprojektowany. Architekci wnętrz czy po prostu osoby znające się na wnętrzarstwie często mogą zaspokoić potrzeby każdej rodziny, jednocześnie nie będąc wielkim obciążeniem finansowym.

 

Tym razem na warsztat bierzemy centrum domowego życia – salon oraz oazę spokoju i miejsce wypoczynku – czyli sypialnię. Oba pomieszczenia obfitują w tkaniny wszelkiego rodzaju – zobaczcie garść naszych porad odnośnie wyboru nowoczesnych i pięknych dodatków. Skupimy się na prostych i niedrogich metodach, dzięki którym wnętrza zostaną odświeżone.

 

Koce, pledy, narzuty i pokrycie łóżka

 

Pledy to jeden z najmodniejszych dodatków do salonów i sypialni. Nic dziwnego – są przyjemne w dotyku, dość ciepłe i można znaleźć właściwie tysiącach krojów. Producenci bardzo szybko zwęszyli dobry biznes i oferują teraz właściwie koc w każdym możliwym rozmiarze – nie mówiąc już o stylach czy oryginalnych materiałach. Dobry pled z mikrofibry kupimy już za nawet trzydzieści złotych. Ta kwota wystarczy, żeby np. wzbogacić sofę w salonie o nowy, kolorowy dodatek. To także świetny sposób na odświeżenie foteli czy krzeseł. Co więcej, dzięki różnym pledom można je sezonowo zmieniać – wszystko zależy od kreatywności domowników.

 

Narzuty to najbardziej zewnętrzna warstwa naszych łóżek. Ciężko powiedzieć, jaki dokładnie krój czy model warto wybrać. Na pewno musi to być materiał wysokiej jakości i taki, który nie będzie odporny na zagniecenia.

 

Zasłony czy firanki?

 

Dobrze wiemy, że okna i ich ozdoby w postaci zasłon są kluczowym elementem wpływającym na końcowy efekt i stylizację pomieszczenia. Obecnie niektórzy rezygnują z zasłon, by maksymalnie rozświetlić pokój. Trudno się dziwić, zwłaszcza w okresie krótkiego nasłonecznienia warto rozważyć pozbycie się klasycznych firanek. Zamiast tego można się zastanowić nad zasłonami czy kotarami, które będą zasunięte tylko i wyłącznie w nocy, kiedy nie chcemy wpuszczać świateł ulicznych do miejsca relaksu czy po prostu sypialni. Co więcej, to nie muszą być bogato zdobione, koronkowe i długie firany.

 

Postawmy na prostotę i wygodny materiał. Ktoś zapyta, czym jest wygodny materiał. Jest to pewien skrót myślowy – oczywiście chodziło mi o łatwość prasowania lub nawet jego brak (np. zasłony z mikrofibry). Dobór zasłony to świetny wybór zwłaszcza w sypialni, gdzie świetnie sprawdzą się jako blokada niechcianego światła. W salonie niekiedy nie potrzebujemy kotar – jest to o tyle zrozumiałe, że w końcu śpimy w pomieszczeniu do tego przeznaczonym. Pamiętajmy – im mniej kotar i firanek, tym bardziej rozświetlone pomieszczenie!