Niektóre zabiegi, jakie dotyczą naszego miejsca zamieszkania, wymagają więcej uwagi niż inne. Zlekceważenie podstawowych zaleceń może skończyć się tragicznie. Kable i przewody elektryczne podłączone do źródła zasilania są przedmiotami, które wymagają stałej kontroli. O stan instalacji elektrycznej w naszym domu powinniśmy dbać sami, ponieważ od tego zależy nasze zdrowie a nawet i życie. Wiele nowych sprzętów takich jak RTV, AGD często także nie są kompatybilne z napięciem w gniazdku. Różnica w przepięciu może doprowadzić do spalenia lub krótszej żywotności całkiem nowych sprzętów, co oczywiście jest zjawiskiem niepożądanym. To kolejny powód przemawiający za tym, żeby zatroszczyć się o stan i higienę przewodów elektrycznych w mieszkaniu.
Kolejnym tego typu powodem i zarazem wskazaniem jest fakt, że stare bezpieczniki nie posiadają odpowiednich zabezpieczeń przed działaniem z zewnątrz dlatego łatwo może dojść do porażenia osoby, która nie ma świadomości jak należy się z nimi obchodzić. Istnieje parę symptomów, które są sygnałem, iż instalacja jaką posiadamy w domu wymaga modernizacji. Jedną z nich jest kabel siłowy. Zbyt cienki zbudowany z aluminium lub miedzi nie będzie spełniał swoich funkcji. Dobrze jest zwrócić uwagę także na ich stan w poszczególnych pomieszczeniach w domu.
W tych wilgotnych lub posiadających w wyposażeniu kamienne podłogi należy zawsze mieć do dyspozycji dwuobwodową instalację. Ilość obwodów ma tu kluczowe znaczenie, gdyż dzięki zabezpieczeniom może znacząco obniżyć poziom napięcia przez co nie doprowadza do zwarć. To właśnie zwarcie jest powodem wielu setek pożarów rocznie w domach i mieszkaniach. Zaniedbanie instalacji elektrycznej to jeden z podstawowych problemów.
Czas biegnie szybko a niektóre budynki mają już kilkadziesiąt lat. Przerażające jest to, że wewnątrz nich nigdy nie dokonano żadnej renowacji. Warto zainteresować się tą sprawą także w przypadku gdy planujemy kupić mieszkanie, szczególnie to z drugiej ręki. Często na pierwszy rzut oka wygląda ono zachęcająco lecz może się okazać, że kupujemy kota w worku.